Jak dbać o oś jelita-mózg? "Dodatek do naszej rutyny"
Nie bez powodu jelita nazywamy drugim mózgiem. Oś, która łączy te dwa narządy, jest niezwykle istotna, ponieważ od tego połączenia zależy nasze zdrowie. - Układ pokarmowy jest największą fabryką detoksykacyjną i metaboliczną oraz największym układem odpornościowym, bardzo trudno jest go przy prawidłowej budowie oraz działaniu popsuć, ale nade wszystko należy starać się tego nie robić - wyjaśnia gastroenterolog dr Dariusz Maj.
Niezwykłe połączenie
Układ pokarmowy człowieka kryje w sobie obfitą i różnorodną społeczność ponad stu bilionów drobnoustrojów: bakterii, grzybów, pierwotniaków. Egzystuje w nim ogromna liczba mikroorganizmów w ilości od 10⁶ do 10¹² w 1 g treści w zależności od odcinka (jelito cienkie, jelito grube, odbytnica). Największą aktywność, liczebność i zróżnicowanie wykazuje mikrobiota zamieszkująca jelito grube.
Szacuje się, że w jelicie grubym występuje od 500 do 1000 gatunków należących do 45 rodzajów i 17 rodzin drobnoustrojów, które stanowią do 60 proc. suchej masy kału. Każdy z nas ma unikalny, aczkolwiek jeszcze nie w pełni poznany, profil mikroflory jelit, który odgrywa wiele kluczowych ról dla prawidłowego funkcjonowania całego organizmu.
Mikroflora jelitowa człowieka kształtuje się we wczesnym okresie życia, a na jej skład ma wpływ wiele czynników, jak np. wiek ciąży, sposób porodu, rodzaj stosowanej diety, karmienie noworodka czy zażywanie antybiotyków. W życiu dorosłym poprzez nasze wybory, nawyki, styl życia mamy bezpośredni wpływ na to, co się znajduje w naszych jelitach.
Przewód pokarmowy, choć dla wielu osób to nadal zaskakujące, jest wrażliwy na bodźce związane z emocjami. To, co dzieje się w naszym mózgu, ma bezpośredni wpływ na to, co dzieje się w naszych jelitach i odwrotnie. Wiele działań i procesów zachodzących w jelitach może wpływać na mózg. To połączenie zostało przez specjalistów nazwane osią jelita-mózg (ang. gut-brain axis).
"Kolosalny wpływ na to, co się dzieje w naszej głowie"
- Procesy, które zachodzą w jelitach, to często interakcje oparte na zasadzie sprzężeń zwrotnych. Oznacza to, że pewna reakcja powoduje przeciwreakcje, a w efekcie coś działa hamująco na jedną rzecz, a wzmacnia inną. Relacje między gospodarzem a biotą bakteryjną nie polegają wyłącznie na komensalizmie, lecz są rodzajem korzystnej symbiozy - zaznacza w rozmowie z WP abc Zdrowie gastroenterolog dr Dariusz Maj z Centrum Medycznego Damiana.
Mikroorganizmy, które żyją w jelitach, spełniają wiele pożytecznych funkcji, w tym m.in. odpowiadają za:
- fermentację składników pokarmowych,
- stymulację systemu odpornościowego w zwalczaniu drobnoustrojów chorobotwórczych,
- regulację rozwoju jelit,
- produkcję witamin (biotyna i witamina K),
- produkcję hormonów.
W pewnych warunkach niektóre gatunki mikrobioty bakteryjnej jelit mogą powodować stany chorobowe (zakażenie oportunistyczne) lub przyczyniać się do kancerogenezy (powstawania raka).
- Geneza osi jelita-mózg sięga odkrycia, że wiele substancji, przekaźników, hormonów, które działają na receptory związane z układem nerwowym, są produkowane przez komórki znajdujące się w ścianie nabłonka jelita a niektóre z nich przez bakterie znajdujące się w naszych jelitach. Wtedy naukowcy zaczęli się zastanawiać, czy istnieje jakiś związek między tym, co się dzieje w jelicie, a tym, co zostało w nim wyprodukowane. Jest to pojęcie stosunkowo nowe, nie do końca jeszcze poznane, to obiekt bardzo interesujących i ciekawych badań - wyjaśnia lek Dariusz Maj.
- Skoro pewne substancje, jak neuroprzekaźniki i hormony, oddziałują na receptory w jelicie, czy mogą też w ten sposób pośrednio albo bezpośrednio, poprzez dostanie się do krwiobiegu, oddziaływać na mózg. Okazało się, że drobnoustroje w jelitach mają kolosalny wpływ na to, co się dzieje w naszej głowie. Wiele bakterii bierze udział pośrednio (poprzez produkcję pewnych substancji) oraz bezpośrednio (integrując się w pewien sposób z nabłonkiem jelit) w procesach regulacji wchłaniania innych substancji czy też ochrony przed innymi drobnoustrojami - dodaje.
O tym, że m.in. choroby przewodu pokarmowego mają związek z zaburzeniami psychicznymi, wiedziano już od lat, natomiast stosunkowo niedawno odkryto inne patomechanizmy wielu chorób. Specjalista wskazuje przykład związany z niedoborem metylokobalaminy.
- Choroba układu pokarmowego, która zaburza procesy wchłaniania różnych substancji w organizmie, odbija się na działaniu układu nerwowego. Niedobór witaminy B12 w wyniku nieprawidłowego trawienia może powodować wiele poważnych zaburzeń, dając objawy neurologiczne oraz psychotyczne. Liczne badania patologii układu pokarmowego, takich jak choroby zapalne jelit i zespół jelita nadwrażliwego, wykazują związek z występowaniem schorzeń układu nerwowego, głównie zaburzeń psychicznych lękowych i depresyjnych, co wskazuje na istotne zależności i interakcje pomiędzy tymi dwoma układami - tłumaczy gastroenterolog.
Najprostszy sposób, by zadbać o oś jelita-mózg
- To są często bardzo proste, nieskomplikowane rady, które brzmią jak truizmy, ale należy je podkreślać, bo wielu pacjentów nadal nie jest tego świadomych, że żyć zdrowo jest czasem bardzo łatwo, ale trudne jest wytrwanie w pewnych zasadach. Palenie tytoniu, picie alkoholu, nieodpowiednie odżywianie, zbyt mało snu, siedzący tryb życia - to wszystko wpływa na pracę jelit, które już dziś nie bez przyczyny nazywa się drugim mózgiem – podkreśla dr n. med. Dariusz Maj.
- Funkcjonowanie przewodu pokarmowego jest niezwykle istotne dla działania pozostałych układów. Zachodzą w nim procesy trawienia i wchłaniania substancji odżywczych oraz kluczowych makro- i mikroelementów, które oddziałują na odporność, procesy metaboliczne, rozwój, psychikę i ogólnie na nasze samopoczucie - zaznacza ekspert.
Już dziś wiemy, że różnego rodzaju diety eliminacyjne oraz monotonne (poza koniecznymi, takimi jak dieta bezglutenowa w chorobie trzewnej czy bez laktozy przy nietolerancji laktozy) są potencjalnie szkodliwe.
- Na pytanie, jak zadbać o jelita, nie ma prostej odpowiedzi. Układ pokarmowy jest największą fabryką detoksykacyjną i metaboliczną oraz największym układem odpornościowym. Bardzo trudno jest go przy prawidłowej budowie i działaniu popsuć, ale nade wszystko należy starać się tego nie robić. Nie musimy specjalnie mu pomagać, ale powinniśmy starać się mu nie dokuczać toksynami, nadmierną podażą kalorii, niewłaściwie dobranymi składnikami diety i produktami, złymi porami posiłków, nieodpowiednią ilością wypitej wody, a na alkoholu oraz paleniu kończąc - wyjaśnia lekarz.
Większość typowych oznak lub objawów pochodzących z przewodu pokarmowego, takich jak wzdęcia, zaparcia, bóle w dolnej części brzucha, zwykle świadczą o tym, że nasze jelita działają tak, jak powinny, ale obciążamy je zbyt dużą ilością stresujących czynników bądź zachowań, które im szkodzą. To rzadko są symptomy świadczące o tym, że zaczyna się w nich niebezpieczna choroba.
Układ pokarmowy to potężne narzędzie organizmu, jeden z kluczowych układów, dlatego lekarz wskazuje, na co warto zwrócić uwagę, jeśli chcemy o niego zadbać.
- Z myślą o zdrowiu swoich jelit warto pamiętać przede wszystkim o tym, by nie wprowadzać do organizmu toksyn, zwracać uwagę na odpowiednią kaloryczność, jakość posiłków i przerwy między nimi, ale znamy już także pewne suplementy diety, jak np. kwas masłowy, błonnik czy probiotyki, które można stosować codziennie, jako dodatek do naszej rutyny - podkreśla lek. Dariusz Maj.