Zmiany mogą pojawić się na stopach© Adobe Stock | ola20

Kurzajka czy odcisk? Jak rozpoznać i nie pomylić zmian skórnych

Magdalena Pietras
Magdalena Pietras

Skóra nie jest jednolitą powierzchnią, niezależnie od tego, jak się o nią troszczymy i co z nią robimy. Ma pory, włoski, zmarszczki, bruzdy. To naturalne i piękne i dobrze się z tym pogodzić. Zdarza się jednak, że pewne zmiany niepokoją. Świadczą o działaniu zewnętrznych czynników, również tych chorobotwórczych. Jednymi z najczęściej występujących zmian są odciski i kurzajki. Chociaż mogą być do siebie podobne, szczególnie gdy się dopiero rozwijają, to inaczej wygląda leczenie i usuwanie zmian. Dlatego warto mieć wiedzę, jak je od siebie odróżnić.

Kłopotliwe zmiany

Zarówno kurzajki, jak i odciski to zmiany, defekty na skórze. Czasem mało widoczne i nieprzeszkadzające w codziennym funkcjonowaniu, innym razem od razu zwracają uwagę lub po prostu bolą. Dermatolodzy czy podolodzy rozróżnią je niemal od pierwszego spojrzenia.

- Odcisk to zaburzenie procesu wzrostu komórek oraz rogowacenie głębszych warstw skóry, które przyczyniają się do narastania twardej masy keratynowej powstałej na skutek skoncentrowanego intensywnego ucisku - tłumaczy podolog Anna Wyciślik z Centrum Podologii i Kosmetologii w Rudzie Śląskiej.

Anna Wyciślik
Anna Wyciślik© Archiwum prywatne | Anna Wyciślik

- Odciski często mylone są z brodawkami, ale w przeciwieństwie do nich nie są spowodowane infekcja wirusową. Charakterystyczne dla odcisku jest silne odgraniczenie, oraz głębokie wnikanie. W przeciwieństwie do brodawek na odciskach widoczne są linie papilarne - dodaje ekspertka.

Istnieją trzy zasadnicze kryteria, wspominane już przez podolog, które pomagają rozróżnić te dwie zmiany skórne: wygląd, umiejscowienie oraz etiologia. Podpowiadamy, na co zwrócić uwagę, by nie pomylić kurzajki z odciskiem.

Wygląd zmiany skórnej

Choć kurzajka i odcisk to dwie zupełnie inne zmiany skórne, to rozróżnienie ich gołym okiem może czasem stanowić wyzwanie, szczególnie na początkowych etapach ich rozwoju.

Kurzajki mogą kolorem łudząco przypominać skórę i nie wyróżniać się mocno na jej tle, ale zdarzają się też szare lub brązowe. Na szczycie może się pojawić czarna kropeczka. Wiele kurzajek wyraźnie odstaje od naskórka. Wielkość zmiany wynosi zazwyczaj od kilku milimetrów do około 2 cm. Powierzchnia jest szorstka i nieregularna. Przy ucisku zazwyczaj nie boli.

Kurzajka
Kurzajka© Adobe Stock | saad nourdine

Odciski mogą różnić się wyglądem w zależności od charakteru zmiany. Jeśli są twarde, wówczas mają kolor bladożółty, okrągły kształt i odstają od skóry - przypominają niewielkie wybrzuszenie. Mają jednorodną strukturę. Przy nacisku bolą, np. podczas chodzenia. To właśnie odciski twarde najłatwiej pomylić z kurzajkami.

Miękkie odciski są delikatne w dotyku, wręcz gąbczaste, zazwyczaj mają białawą barwę. Są bardziej wypłaszczone w porównaniu do tych twardych. Średnica zmiany wynosi od kilku milimetrów do kilku centymetrów. Pojawiają się często, gdy stopa lub dłoń mają kontakt z wilgocią, a jednocześnie są w jakiś sposób uciskane. Nie powinno więc dziwić pojawienie się miękkich odcisków między palcami po długim trekkingu w słabo oddychających skarpetach i butach.

Odcisk
Odcisk© Adobe Stock

Przyczyny kurzajek

Kurzajki wywołane są zarażeniem się wirusem HPV, czyli wirusem brodawczaka ludzkiego (ang. Human Papilloma Virus). Patogen wnika do organizmu różnymi drogami. Czasem wystarczy zwykłe podanie ręki bądź dotknięcie kurzajki kogoś innego. Ryzykowne jest też dotykanie cudzych przedmiotów osobistych: ręczników, pilniczków czy maszynek do golenia. Zakażeniem może wystąpić przez kontakt z powierzchniami, do których łatwy dostęp mają inne osoby, jak podłogi basenów i pryszniców publicznych czy ogólnodostępne maty gimnastyczne.

Nawet będąc już nosicielem wirusa HPV, można nieświadomie zwiększyć ilość kurzajek na ciele. Niewinne wydawałoby się rozdrapanie zmian przyczynia się do rozsiania ich w innych miejscach, np. ze stóp na dłonie.

Co, ważne, nie każdy kontakt z wirusem musi skończyć się pojawieniem kurzajek. W wielu przypadkach nasz układ odpornościowy radzi sobie z tym "nieproszonym gościem". Warto jednak mieć świadomość, że pewne czynniki sprzyjają zakażeniu i rozwojowi HPV. Wśród nich będzie ogólne osłabienie odporności, drobne urazy na skórze, w tym skaleczenia, wycięte skórki przy paznokciach do krwi, ale też duża wilgotność spowodowana np. nadmiernym poceniem czy brak higieny.

Przyczyny odcisków

Pojawienie się odcisków to również odpowiedź na czynniki zewnętrzne, jednak w tym przypadku to będzie narażenie skóry na ucisk i tarcie. Zmiany te pojawiają się, gdy chodzimy dłuższy czas w zbyt ciasnym, niewygodnym obuwiu, np. w butach na obcasach lub modelach z cienką podeszwą.

Innymi czynnikami sprzyjającymi wystąpieniu odcisków są wady postawy oraz deformacje stóp i palców. Nagniotki często pojawiają się jako efekt intensywnej aktywności fizycznej, szczególnie przy uprawianiu sportów siłowych. Nie bez znaczenia jest też waga ciała. Osoby z nadwagą bądź otyłe częściej skarżą się na odciski.

Miejsce występowania

Punkt na ciele, gdzie pojawiła się zmiana może być podpowiedzią w kierunku jej właściwego rozpoznania.

Kurzajki mogą rozsiać się niemal po całej powierzchni skóry. Pojawiają się na palcach, dłoniach, stopach, plecach, na klatce piersiowej i na twarzy. Nawet na owłosionej skórze głowy i pod paznokciami. Kurzajki mogą też umiejscowić się w okolicach narządów płciowych i odbytu.

Odciski z kolei pojawiają się tylko w miejscach, w których skóra miała kontakt z czynnikami wywołującymi tarcie. Będą to najczęściej palce i podeszwy stóp, ale też palce i wewnętrzne strony dłoni. Rzadziej znajdziemy je na łokciach czy kolanach.

Co ważne, kurzajka jest niedoskonałością występującą na powierzchni naskórka czy błon śluzowych, a odcisk twardy może wejść w głąb, do skóry właściwej.

Jeżeli zmiana pojawi się na szyi czy na twarzy, rozpoznanie jej będzie tylko formalnością. Problematyczna może być jednak ocena defektu, który pojawiłby się na dłoniach czy stopach. Wtedy warto sięgnąć pamięcią wstecz. Może bolące miejsce na stopie jest wynikiem długiego spaceru w mało komfortowych butach, a może ta drażniąca zmiana pojawiła się po spotkaniu z kimś bliskim, kto ma wiele kurzajek na dłoniach. Miejsce wystąpienia zmiany i powiązanie z konkretną przyczyną może nas doprowadzić wprost do jej charakteru.

Anna Wyciślik zachęca też, by kontaktować się ze specjalistą, gdy na skórze pojawi się niepokojąca zmiana. - W celu zdiagnozowania zmiany najlepiej udać się do podologa, który oceni z czym mamy do czynienia i w jaki sposób możemy się tego pozbyć - radzi ekspertka.

Jak leczy się odciski, a jak kurzajki?

Przez to, że te dwie zmiany skórne różnią się pod kilkoma aspektami, to leczenie ich również inaczej przebiega. Nie należy też lekceważyć nawet "zwykłego" odcisku, ponieważ może to prowadzić do pogłębienia problemu. - Nieusuwane odciski są wgniatane coraz głębiej w skórę, powodując duży dyskomfort w postaci stałego bólu. Dodatkowo odciski mogą wniknąć poza skórę właściwą i być przyczyną stanów zapalnych. Dlatego powinny zostać szybko usunięte ze stopy - ostrzega podolog.

Anna Wyciślik tłumaczy, że można to zrobić w gabinecie podologicznym manualnie za pomocą skalpela i dłuta. Po zabiegu zaleca się użycie opatrunków odciążających.

- Usuwając odcisk w większości przypadków nie usuniemy przyczyny jego powstawania. Stałe zmiany w układzie kostnym stopy będą predysponować miejsca stałego ucisku i drażnienia do ponownego powstawania odcisków. Dobre efekty terapeutyczne przynosi: zmiana butów na właściwe, wkładki ortopedyczne, stałe stosowanie indywidualnych odciążeń lub amortyzacji, pielęgnacja stopy oraz stała opieka podologa jak i fizjoterapeuty - wyjaśnia.

Co z kurzajkami? - Brodawki wirusowe możemy usunąć za pomocą kilku metod. W Centrum Podologii i Kosmetologii Anna Wyciślik proponujemy dwie metody terapii brodawek wirusowych. Metoda kwasowa, która jest długotrwała i wymaga od klienta stosowania odpowiednich preparatów w domu i pojawianiu się na wizyty kontrolne co 7-10 dni. Ilość wizyt nie jesteśmy stanie określić, jest ich od kilku do kilkunastu - tłumaczy ekspertka.

To jednak nie jest jedyny sposób na pozbycie się zmiany. - Innowacyjną i bezpieczną metodą najczęściej wybieraną przez klientów jest metoda Swift. Za pomocą specjalnej głowicy przykładanej do skóry w miejscu zmienionym chorobowo uwalniana jest wiązka mikrofali, która precyzyjnie niszczy zainfekowaną tkankę. Przewagą Swift nad innymi metodami jest nie tylko duża skuteczność ale również ilość wizyt – tylko 4 - mówi Anna Wyciślik.

Źródło artykułu:WP abcZdrowie

Wybrane dla Ciebie

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski