Czy usuwanie kurzajek boli? Fakty i mity o metodach leczenia

Kurzajki, zwane także brodawkami wirusowymi, to zmiany skórne wywołane przez wirusa brodawczaka ludzkiego (HPV). Zazwyczaj przybierają postać niewielkich grudek, które najczęściej pojawiają się na dłoniach, palcach i stopach, choć mogą występować również na innych partiach ciała, w tym na twarzy.

Lek. med. Aleksandra Znajewska-Pander, dermatolog z ponad dziesięcioletnim doświadczeniem, specjalizująca się w leczeniu chorób skóry oraz dermatologii estetycznej, omówiła w rozmowie z Wirtualną Polską kluczowe zagadnienia dotyczące usuwania kurzajek.

Wirus HPV dostaje się do organizmu przez mikrouszkodzenia skóry. Ryzyko infekcji wzrasta w ciepłym i wilgotnym środowisku, dlatego kurzajki często pojawiają się po basenie, siłowni czy saunie. Szczególnie narażone są dzieci oraz osoby z osłabioną odpornością. Wirus przenosi się zarówno przez kontakt bezpośredni, jak i pośredni, np. za pomocą wspólnych ręczników, obuwia czy narzędzi do manicure. To właśnie dlatego kurzajki są tak powszechne i łatwo się rozprzestrzeniają.

- Jedne z najbardziej zakaźnych to brodawki podeszwowe. Szerzą się w miejscach gdzie przebywa duża liczba osób chodzących boso. Ciepło i wilgoć powodują macerację skóry i łatwiej o zakażenie - podkreśla lek. med. Aleksandra Znajewska-Pander.

Leczenie kurzajek zależy od ich rodzaju, umiejscowienia oraz ilości zmian. Uwzględnienie tych czynników zwiększa skuteczność terapii i minimalizuje ryzyko nawrotów. Do najczęściej stosowanych metod należą:

• Preparaty dostępne bez recepty - W aptekach dostępne są środki zawierające kwas salicylowy lub mlekowy. Ich działanie polega na stopniowym złuszczaniu naskórka i usuwaniu zmiany. Preparaty te wymagają systematycznego stosowania, zazwyczaj przez kilka tygodni.
• Kriochirurgia - Zabieg wykonywany w gabinecie dermatologicznym, polegający na zamrażaniu kurzajki ciekłym azotem. Trwa krótko i jest wysoce skuteczny, choć czasem wymaga powtórzenia po kilku tygodniach.
• Laseroterapia - To skuteczna metoda wykorzystywana przy trudnych zmianach. Działa precyzyjnie i pozwala uniknąć rozprzestrzeniania się wirusa. Zazwyczaj nie wymaga znieczulenia, a jedynie chłodzenia skóry.
• Elektrokoagulacja - Zabieg polega na usunięciu zmiany za pomocą prądu elektrycznego. Może pozostawić niewielką bliznę, ale skutecznie likwiduje brodawkę.
• Leczenie chirurgiczne - Polega na mechanicznym usunięciu kurzajki w znieczuleniu miejscowym. Zwykle stosowane przy dużych lub opornych zmianach, a także gdy inne metody nie przynoszą efektu.
• Immunoterapia - Stosowana w przypadku nawrotów lub braku skuteczności innych metod. Polega na pobudzeniu układu odpornościowego do zwalczenia wirusa.

Wiele osób zadaje sobie pytanie: czy usuwanie kurzajek boli? To jedno z najczęstszych wątpliwości pojawiających się przed rozpoczęciem leczenia.

- Wszystko zależy od pacjenta i jego progu bólowego oraz zaawansowania zmiany, której chcemy się pozbyć. Nowoczesne metody, jak laseroterapia, są umiarkowanie bolesne, zabieg trwa krótko i nie zawsze wymaga znieczulenia. Krioterapia i elektrokoagulacja mogą powodować chwilowy dyskomfort, pieczenie lub mrowienie. Najczęściej to indywidualna wrażliwość na ból wpływa na odczucia - tłumaczy dermatolożka.

- Najbardziej inwazyjne jest chirurgiczne wycięcie ponieważ wymaga znieczulenia. U młodszych pacjentów strach przed jakąkolwiek ingerencją jest paraliżujący, więc początkowo wybieram mniej inwazyjne metody leczenia. Zaczynamy wówczas o preparatów miejscowych - dodaje.

Zobacz też: Brodawki w okolicy szyi: czego mogą być objawem i czy słusznie nas niepokoją?

Fakt: Samodzielne, mechaniczne usuwanie kurzajek, np. przez wyciskanie lub drapanie, jest nieskuteczne i niebezpieczne. Może prowadzić do rozprzestrzenienia wirusa na inne części ciała oraz do zakażenia bakteryjnego.

Mit: Kurzajki to jednorazowy problem, który znika po usunięciu zmiany.

- Usunięcie konkretnej kurzajki zazwyczaj ją eliminuje, jednak nie daje to gwarancji, że nowe się nie pojawią. Ryzyko nawrotu zależy od odporności organizmu i stylu życia - wyjaśnia.

Fakt: W niektórych przypadkach może dojść do samowyleczenia dzięki naturalnej odpowiedzi układu odpornościowego. Jednak u wielu pacjentów zmiany utrzymują się miesiącami lub latami i wymagają leczenia pod kontrolą specjalisty.

- W przypadku leczenia brodawek można kierować się zasadą, że "1/3 znika w ciągu 3 miesięcy, a 2/3 w ciągu 2 lat". Jednak nie warto zwlekać z ich usunięciem, ponieważ może pojawić się ich więcej, co wydłuża leczenie, a większe zmiany mogą powodować dyskomfort, ból oraz utrudniać codzienne czynności, np. chodzenie - podkreśla lekarka.

Mit: Domowe sposoby są zawsze tak samo skuteczne jak leczenie pod nadzorem specjalisty.

- Skuteczność domowych metod jest różna. Dostępne są środki farmaceutyczne bez recepty oraz preparaty do wymrażania. Jeżeli pacjent ma nową, pojedynczą zmianę, bywa, że uda się ją usunąć. W przypadku nawracających, mnogich zmian lepiej leczyć je pod nadzorem specjalisty - zaznacza.

Fakt: Niektóre domowe metody, takie jak stosowanie soku z glistnika, mogą przynieść ulgę, jednak ich skuteczność nie została potwierdzona badaniami klinicznymi. W wielu przypadkach konieczne jest leczenie specjalistyczne.

- Zdarzają się pacjenci, którzy nadal ufają tylko terapiom ludowym i alternatywnym, których nie odnajdziemy w rekomendacjach. Glistnik wykazuje pewną skuteczność, ale może powodować reakcje alergiczne. Lepiej w mojej ocenie stosować leki pod okiem specjalisty i nie testować na sobie innych terapii - przekonuje dermatolożka.

Czytaj także: Atopowe zapalenie skóry (AZS) - pielęgnacja skóry w domu

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.